SEZON 1 „Uratowanie
przyjaciela” (epizody 1- 37)
Nasi bohaterowie
budzą się w obcym miejscu w ciałach kotów. Bez pamięci, bez
jakichkolwiek wspomnień czuli jedynie ze są rodzeństwem z jednego
miotu. Któregoś dnia nasi bohaterowie poznają jedną boginię,
która uświadomiła ich, że są ludźmi, po czym przywróciła im
ludzką postać. I chociaż miała powiedzieć im więcej to nie
zrobiła wiele więcej. Jednak piątka rodzeństwa długo nie została
bez opieki. Pod czujnym okiem Yorokobi i Hashikity, rodzeństwo
nauczyło się nie tylko zmieniać się w kota przy każdej,
nadarzającej się okazji, jak dowiedzieli się, że władają
różnymi mocami i zostali powiadomieni, iż muszą zacząć
trenować, ponieważ mogę im się wkrótce przydać. Nadal bez
wspomnień, rodzeństwo z różnym skutkiem radziło sobie z nowymi
informacjami i wymaganiami, jakie stawiał przed nimi los. Chodząc
do zwykłej szkoły w między czasy Kiazu starała się opanować
ogień, Diuna która początkowo myślała, że włada światłem,
tak naprawdę mierzyła się z psychomoca. Hachi starał zrozumieć
się ziemie, Otachi napawał się wiatrem i uczył mocy powietrza, a
natomiast Rina starała się opanować wodę. Notabene te moce zawsze
z nimi były, jednak nie umieli określić skąd. Dowiedzieli się
jedynie, że się z nimi urodzili. W krótce pod swoją opiekę wziął
ich Kurai (ma elektryczne moce), który nie za wiele im zdradzając
oznajmia, że ma misje i, że musi doprowadzić ich bezpiecznie w
jedno miejsce. Rodzeństwo początkowo nie bardzo w to wierzy i ma go
trochę za obłąkanego. Szybko łapie kontakt z Hachim i Otachim,
którym zaczął imponować. Panowie, poczuli, że jakby się z nim
skumplowali, to mogliby się od niego wiele nauczyć. Czas mijał,
stoczyli parę ważnych i mniej ważnych starć (warto zaznaczyć, żę
mieli starce z niskopoziomowym demonem imieniem Tsuzuke, oraz że
pokonali demona władającego elektrycznością), zdobyli nowe
umiejętności i znaleźli małego białego smoka, któremu nadali
imię Yuri. Bardzo dużo mieli treningów, chęci pogodzenia zycia z
obowiązkami, jak musie się na nowo dotrzeć. Wiedzieli, że są
rodzeństwem ale przez utrate pamięci ich osobowości musiały się
ze sobą dotrzeć, Miało być pięknie i kolorowo, ale okazuje się,
że na Kurai’u wisi wyrok śmierci, a pewna królowa bardzo chciała
zobaczyć go martwego. Owa królowa ma tez bardzo duży wpływ na
siostry Kurai’a jak i na całe społeczeństwo. Co ciekawe w mawia
Kurai’owi, że jak przyprowadzi do niej Kiazu, Rinę, Diunę,
Hachiego i Otachiego to zdejmie z niego wyrok. Jak nie trudno się
domyślić robi co mu każą i w końcu dostarcza ich przed oblicze
królowej Sunshy. Wtedy nasi bohaterowie dowiadują się, że są
Neczaninanami, i że pochodzą z bliźniaczej plany ziemi tzn z Tochi
Neko. Kiedy są na Tochi Neko, dowiadują się o totalnych strzępach
swojej przeszłości które nic im nie mówią, Z ważnych postaci na
te chwilę poznają Rudego – Generała neczańskiej armii, Jego
dwóch wiernych kapitanów – Amisa i Moyoshiego. Na ojczystej
planecie nie wiodą spokojnego życia. Kurai na ślubie Yorokobi,
prawie stracił życie. Rina wraz z jedną służką ratują go od
śmierci, mimo zakazu królowej. Jednak za nim cała sprawa się
wydała, że to Ona go uratowała, Rina wraz swoimi siostrami zostały
porwane aby wziąć udział w „loog nahr”. To potężny rytuał
ognia, który miał obudzić obudzić wielkiego smoka, a jego siłe
przekazać mistrzowi ceremoni a dziewczyny wykorzystane do jego
przywołania miały zginąć. Nie wiele myślać Hachi, Otachi i
Kurai ruszają dziewczyną na ratunek. Chłopaki uczą się od siebie
paru cennych umiejętności i … w ostatnim momencie przerywają
rutuał i pokonują przeciwników. Niestety nasi bohaterowie nie
zaznali dużo spokoju, gdyż zostali zaatakowani przez Ohtar
Gurth (oddział płatnych najemników) którzy uprowadzili Kurai’a.
Z poczuciem patowej sytuacji i nie wiedzy gdzie został zabrany ich
kolega natrafili na wędrowców, jadących na Inuma (na psach wielkości koni). Tam poznali bardzo miłego młodzieńca, o kobieciej
urodzie, który przedstawił się im jako Anki. Przybysze, za
opowieści co się stało, zawieźli rodzeństwo do Neczańskiego
pałacu. Tam w sali tronowej znajdują królowa z więźniem. Tak to
był Kurai, a że jest spętany Kahm Meh-Nehl (kajdanki niwelujące
moc) to jest praktycznie bezbronny. Spotkanie przerywa wcześniej
zapowiedziana wizyta Ambasadora z Iniveen (Ambasador na Iniveen to
najwyższy władca), który ma w zwyczaju nosić na twarzy maskę.
Nawiązuje się starcie między rodzeństwem a królową aby odzyskać
Kurai’a. Początkowo Ambasador uważnie obserwuje cała sytuację a
następnie wtrąca się. Uspokaja królowa i w zamian za dobre
stosunki dyplomatyczne chce jej więźnia i nie zdradzając
szczegółów, chcą by oddała go w ręce jego ludzi. Przystawiona do
ściany Sunsha ulega, co prawda włąsnym obcasem musia zdeptać
własną godność, ale wyszła z tego cała. Ambasador Ankara w
hierarchii jest znacie wyżej niż ona, a brak sojuszy między ich
planetami mógłby się bardzo źle skończyć. Warto zwrócić
uwagę, że dopiero na koniec wydarzeń okazuje się, że zamaskowany
Ambasador to wcześniej spotkany Anki, który zdążył się zakumulować z rodzeństwem. Kiazu, Diuna, Rina, Hachi i Otachi maja
dar jednania sobie sojuszników, ale o tym dowiedzą się niebawem.
Na sam koniec sezonu Rina i Kurai stają się oficjalnie parą, a
reszta rodzeństwa zaprzyjaźniła się z nim, chociaż jego brak
okazywania uczuć, sprawia, że z jego strony tego nie widać.
Rodzeństwo
wróciło na zmienię, do jedynego życia jakie znali, a Kurai w raz
Ankarą zostali na Tochi Neko.